czwartek, 21 listopada 2013

Zawsze coś! <3 :)

Nie ma to jak iść w przerwie między zajęciami na miasto, zawsze kończy się to małymi zakupkami;)
Wstąpiłam dziś do biedry w poszukiwaniu soli do kąpieli dla mojego lubego, i znalazłam różowy kolor wpadający w malinę sól morska, musi być świetna ,napewno wypróbuje <3 :) a poza tym kupiłam też normalizujący żel-peeling oszczyszczający , no zobaczymy co to za cudo ! ;) a w chińskim centrum handlowym fioletowy sylwestrowy lakier z safari ;) kilka dni wcześniej zajrzałam do hebe w poszukiwaniu zmywacza, kupiłam z essence, tyle że była na nim naklejona karteczka że jest to lakier odbudowujący ale to jednak zmywacz ! zabawne :D:D:D

sorki za zdjęcie bokiem ale nie chce mi sie to przestawić ;)


Dopiero co niedawno wróciłam z uczelni i troche jestem zmęczona ale znajdę jeszcze siłe na jakieś 30 minut zumby, gorąco golecam , nie tylko na zrzucenie kilku kilogramów ale także poprawę humoru, chyba zwiększa się po niej ilość endorfin ;D przynajmniej ja tam odczuwam :)
Pozdrawiam Was dziewczyny :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz